Bycie asertywnym pomaga wyrażać własne opinie i okazywać emocje w taki sposób, by nikogo nie obrazić. Dzięki temu możemy postępować zgodnie z własnym systemem wartości, przekonaniami i priorytetami, a jednocześnie dbać o dobre relacje z rodziną, współpracownikami lub znajomymi. Czasami zostajemy poproszeni o wykonanie czegoś, na co nie mamy ani czasu ani ochoty. Wiele osób ze względu na brak umiejętności odmawiania zgadza się spełnić daną prośbę lub wymyśla nieprawdziwe wymówki. Podając prawdziwe powody naszej odmowy, w sposób kulturalny i spokojny, pozostajemy w zgodzie nie tylko z samym sobą, ale także działamy na korzyść naszych relacji z innymi. Nawet jeśli nie chcieliśmy pomóc, byliśmy szczerzy, a dzięki temu być może inni bez problemu zrozumieją naszą sytuację.

Podobnie asertywność sprawdza się w wyrażaniu uczuć. Wielokrotnie, gdy towarzyszą nam negatywne emocje, reagujemy agresywnie, używamy obraźliwych słów lub tłumimy w sobie złość. Zachowania asertywne mają nam pomóc mówić co myślimy, ale w taki sposób, który nie obraża innych. Co zatem mówić by zachować równowagę między własnymi odczuciami, a dbałością o relacje z innymi? Po pierwsze nie oceniajmy innych, starajmy się mówić wyłącznie o własnych emocjach np. zdenerwowało mnie Twoje zachowanie, to co mówisz sprawia mi przykrość. Przyniesie to znacznie lepszy efekt niż stwierdzenie „Posłuchaj głupku, jakie pierdoły opowiadasz ”, które może wzbudzić agresję u rozmówcy. Starajmy się także oceniać konkretne zachowania i sytuacje, a nie bezpośrednio ludzi. Świąteczny czas niewątpliwie sprzyja budowaniu przyjaznych relacji, których pozytywne konsekwencje będziemy mogli odczuwać przez cały kolejny rok.